XIX Ogólnopolskie Igrzyska w Futsalu - Rumia 6-8.II.2015
W piątek 6 lutego 2015 r. wyjechaliśmy po raz pierwszy na ogólnoplskie igrzyska młodzieży z salezjańskich organizacji sportowych w futsalu. Mistrzostwa zorganizowane zostały przez SL-SALOS Rumia.
|
SALOS SZCZECIN |
SALOS EŁK |
SALOS PRZECZNO |
SALOS POZNAŃ |
SALOS DZIERŻONIÓW |
punkty |
bramki |
miejsce |
|
SALOS SZCZECIN |
x |
9:2 |
4:0 |
1:4 |
6:2 |
9 |
20:8 |
II |
|
SALOS EŁK |
2:9 |
x |
1:4 |
0:12 |
3:3 |
1 |
6:28 |
V |
|
SALOS PRZECZNO |
0:4 |
4:1 |
x |
0:8 |
6:3 |
6 |
10:16 |
III |
|
SALOS POZNAŃ |
4:1 |
12:0 |
8:0 |
x |
7:0 |
12 |
31:1 |
I |
|
SALOS DZIERŻONIÓW |
2:6 |
3:3 |
3:6 |
0:7 |
x |
1 |
8:22 |
IV |
|
1 mecz SALOS Poznań - SALOS Przeczno 8:0. Myślę, że na inaugurację mistrzostw chłopaków troszkę zjadła trema. Nasi zawodnicy walczyli dzielnie. Przy odrobinie szczęścia mogli zdobyć około 5 bramek. Po meczu mieliśmy nadzieję, że przegraliśmy z mistrzami i tak się stało.
2 mecz SALOS Przeczno - SALOS Ełk 4:1. Po przegranym meczu z Poznaniem zawodnicy chcieli pokazać, że nie są „chłopcami do bicia”. Po zaciętym meczu i dopingu trójki naszych kibiców ( Magdalena Orczykowska, Anna Królik i Izabela Siemieniecka ) mecz wygraliśmy !
3 mecz SALOS Przeczno - SALOS Dzierżoniów 6:3. Niezwykle zacięty mecz o III miejsce. Zaczęliśmy niezbyt szczęśliwie, bo po pierwszych minutach przegrywaliśmy 0:2, jednak byliśmy niezwykle zmotywowani, aby wrócić do domu z medalem. Zaczęliśmy odrabiać straty. Po I połowie było już 3:3. Po przerwie zaczęliśmy grać „ swoją piłkę” i nie daliśmy sobie strzelić bramki przy trzech zdobytych. Nie podobało się to zawodnikom z Dzierżoniowa, którzy zaczęli grać bardzo ostro, co w konsekwencji kończyło się dla nich karami 1 minutowymi. Mamy brąz !
Po obiedzie ruszyliśmy nad zatokę pucką do Rewy. Niektórzy z zawodników, co się później okazało byli pierwszy raz na morzem! Po Mszy świętej, która odbyła się w kościele Św. Krzyża zrezygnowaliśmy z kolacji na rzecz KFC i McDonald’s. Dumni z brązu czekaliśmy na mecz ze Szczecinem.
4 mecz SALOS Przeczno – SALOS Szczecin 0:4. Mecz z nadziejami na II miejsce zagraliśmy rano w niedzielę. Wynik nie oddaje tego, co działo się na boisku. Nerwy na trybunach. Nerwy w sztabie szkoleniowym i na ławce. Można by rzec, że Szczecin wygrał mecz ze względu na brak szczęścia zawodników SALOS Przeczno. Mieliśmy około osiem 100% sytuacji, ale bramka Szczecina jakby zamurowana. Po meczu sędzia i trener Szczecina byli zgodni, że gdyby nie pech to mielibyśmy srebro.
Podczas ceremonii zakończenia XIX Igrzysk podczas wręczania pucharów i medali dało się słyszeć z trybun „Przeczno – gdzie to jest!”. Nasi zawodnicy nie do końca zadowoleni wychodzili na dekorację – srebro było przecież na wyciągnięcie ręki. Emocje opadły dopiero w drodze powrotnej po „obowiązkowej” wizycie w KFC.
Podziękowania należą się zawodnikom, kibicom oraz rodzicom, którzy wyrazili zgodę na wyjazd zawodników na mistrzostwa.
Drużyna SALOS Przeczno wystąpiła w składzie: Dynas Dawid, Królik Dawid, Lasek Łukasz, Finc Wiktor, Sala Dominik, Orczykowski Hubert, Orczykowski Szymon, Siemieniecki Adrian, Gładyszewski Karol, Muszytowski Bartosz. Trenerzy: Ziółkowski Wojciech, Gałka Tomasz.
Tomasz Gałka